niedziela, 10 stycznia 2016

Dlaczego tak bardzo lubię aussie?

Nie pamiętam za bardzo jak to się zaczęło, ale postaram się trochę opowiedzieć całą historię.
Jakiś czas temu obejrzałam pewien filmik, na którym były pokazane sztuczki jakie wykonywał właśnie owczarek australijski. Na początku bardzo spodobał mi się z wyglądu, więc pomyślałam, że muszę dowiedzieć się czegoś więcej o tej rasie. Zaczęłam czytać o aussie, o ich charakterze i zdałam sobie sprawę z tego, że całkowicie spełniają moje oczekiwania: pies świetnie sprawdzający się w psich sportach, szybko się uczy, charakter stróża, nieufny do obcych i bardzo przywiązany do właściciela.. Pomyślałam, że to idealna rasa dla mnie. Wiadomo, że nie zawsze trafi się pies tak zgodny ze wzorcem, ale nic na to nie poradzę. Czytałam wpis osoby, która wymieniała wady tych psów, takie jak: nie panują nad emocjami, są lękowe, nadpobudliwe, histeryczne, nie potrafią skupić się na jednej rzeczy. Wtedy zaczęłam się zastanawiać czy to na pewno rasa dla mnie.. Ale skoro akurat ta osoba trafia na takie psy, to nie znaczy, że wszystkie takie są? Może te, które spotykała, były tak wychowane przez właścicieli? Nie wiem, ale postanowiłam, jeśli zdecyduję się na psa tej rasy, po prostu będę z tym walczyć! Żadna rasa nie jest idealna i trzeba się z tym pogodzić. Do dziś staram się dowiedzieć o nich jak najwięcej. Czytałam różne blogi właścicieli aussie, oglądałam więcej filmów, jestem nimi coraz bardziej zafascynowana i myślę, że tak już zostanie. Jestem teraz w pełni przekonana, że gdybym miała wybrać rasę to z pewnością wybrałabym owczarka australijskiego!
Pozdrawiam i dziękuję za przeczytanie! :)

piątek, 8 stycznia 2016

Moje plany

Od jakiegoś czasu moje życie to jeden wielki chaos. Nie mam czasu na nic. Postanowiłam, że w końcu muszę to zmienić, skoro chcę psa. Na początek ułożyłam swój 'plan dnia', mam nadzieje, że będę go przestrzegać. Kiedy wszystko będzie w normie, zacznę rozmawiać z mamą o psie, ale najpierw musi zobaczyć, że jestem gotowa. Postaram się przejąć jakieś obowiązki w domu. Szczerze mówiąc boję się tej rozmowy, pewnie nie będzie chciała się zgodzić tak jak ostatnio. Chociaż wtedy spytałam tylko raz i odpuściłam, może jak znowu zapytam to pomyśli, że to nie tylko chwilowa zachcianka. Mam wrażenie, że jeszcze nigdy nie zależało mi na czymś tak bardzo. Będę zapisywać na blogu moje postępy. Jestem ciekawa, czy ktoś będzie chciał to czytać, ale mam nadzieję, że tak! :)

O czym jest blog?

Moim marzeniem jest owczarek australijski, przez długi czas starałam się dowiedzieć jak najwięcej rzeczy na ich temat i teraz wiem, że bardzo odpowiada mi ich charakter i nie tylko! Na blogu będę dodawać różne posty, ale głównie opisywać moje starania i wszystko co robię aby mieć mojego wymarzonego psa! Jeśli myślisz, że blog Ci się spodoba, zachęcam do czytania moich wpisów. :)
Pozdrawiam, R. :)